Trochę mnie nie było. Rewolucja domowa - remont za remontem, czas na gotowanie był, ale nie bardzo na szaleństwa w kuchni - ot żeby się najeść. Poza tym sezon przedszkolny rozpoczęty. Szymek świetnie znosi przedszkole. Ba! On je uwielbia. Nakręcałam go na przedszkole od kilku miesięcy i jawiło mu się ono jako nieustający plac zabaw. Na szczęście rzeczywistość sprostała wyobrażeniom trzylatka. Nawet jedzenie mu smakuje. Pewnie ma to po mnie, bo ja uwielbiam stołówkowe żarcie.
A dziś pomysł na niespodziewanych gości, czyli co warto zawsze mieć w domu - sposób na domowe nachos i salsę.
Składniki na szybkie nachosy:
- gotowe pszenne tortille
- oliwa
- sól
- papryka słodka/ostra w proszku tudzież inne ulubione przyprawy
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzać do 180C, tortille posmarować cieniutką warstwą oliwy, posypać solą i przyprawami. Pociąć radełkiem do pizzy (można nożem rzecz jasna, ale radełko wygodniejsze) w dowolne kształty. Wyłożyć blaszkę papierem do pieczenia i poukładać na nim placuszki. Włożyć do piekarnika i pilnować, żeby się nie spaliły. Moje pierwsze poszły z dymem, bo zapomniałam nastawić pipacz. Drugie były złote po 3 minutach. Najlepiej zaglądać i pilnować
Składniki na salsą pomidorową:
- 2 spore, jędrne pomidory
- 1 papryczka chili
- 1 łyżka soku z cytryny
- pęczek natki pietruszki lub kolendry
- sól do smaku
Wykonanie:
Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić w drobną kosteczkę. Chili posiekać drobniutko - w zależności od upodobań smakowych zostawić lub usunąć nasionka. Natkę posiekać równie drobno. Wymieszać wszystkie składniki w miseczce, dodać łyżkę soku z cytryny i posolić. Fajna przystawka, a całość zabiera mniej niż 15 minut roboty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz