wtorek, 21 czerwca 2011

Na dwa sposoby

Jak łamać dietę to tylko pierogami. Jestem w stanie odmówić sobie słodkości, ciasteczek, cukierków. Ale odmówienie sobie pierogów to dla mnie wyzwanie. W maju odwiedził mnie Maciek i dla niego postanowiłam ulepić pierogi z mięsem. Sama wolałabym ruskie, ale gość w dom i tak dalej... Fajne było to, że w końcu nie tylko ja robiłam zdjęcia, ba! wręcz to ja byłam modelką kuchenną, a Maciek skakał wokół mnie z aparatem. Będzie pamiątka - do domowego albumu, bo na bloga jeszcze się nie ośmielę. 


Składniki:
  • 1/2 kg mąki
  • 1/4 szklanki oleju
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • gorąca woda
  • 1/2 kg mięsa - ja dałam łopatkę
  • 1/4 kg wątróbki drobiowej
  • cebula
  • czosnek
  • 2 liście laurowy 
  • 4 ziela angielskie
  • sól, pieprz do smaku


Wykonanie:
Mąkę przesiać, zalać 1/4 szklanki oleju, wbić jajko, dodać szczyptę soli i wymieszać. Do tego stopniowo dodawać gorącej wody i zagniatać do czasu uzyskania gładkiego, sprężystego ciasta.
Łopatkę ugotować do miękkości w wodzie przyprawionej solą, zielem angielskim i liśćmi laurowymi. Wątróbkę usmażyć na oleju. Cebulę i czosnek pokroić w kostkę i zrumienić na tłuszczu z wątróbki. Mięso z łopatki, wątróbkę, cebulę z czosnkiem przepuścić przez maszynkę do mięsa, doprawić do smaku solą i pieprzem. 
Ciasto rozwałkować na cieniutki placek i wycinać szklanką kółka. Nadziewać je łyżeczką mięsnego nadzienia, posmarować brzegi wodą i dokładnie zlepić. Tak przygotowane pierożki wrzucić na gotującą się wodę i gotować ok. 3 min od wypłynięcia. Podawać ze zrumienioną cebulą i skwarkami.


Druga kombinacja polegała na tym, że ciasto pokroiłam na kwadraty, każdy z nich nadziałam mięsem i złożyłam na trójkąt zlepiając brzegi widelcem. Tak przygotowane wrzuciłam na głęboki, rozgrzany olej i smażyłam około 3 minut na złoto. 


Świetne zarówno na gorąco, jak i na zimno jako przekąska. 

7 komentarzy:

  1. śliczne pierożki! fajny pomysł z tymi usmażonymi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie najlepsze gdy są podsmażone;) mniam mniam.... też ich nigdy nie umiem sobie odmówić.

    OdpowiedzUsuń
  3. basiaP - niby banał, a całkiem inne danie. ;)
    My Sweet Little Corner - te na dole są od razu - surowe - wrzucone na głęboki olej. Ale podsmażane, wcześniej ugotowane pierożki też uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. super aranżacja pierogowa :) Agnieszko, wstaw zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Magda! :) Gdzie wstawić zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne takie smażone :) Wyglądają bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Polecam przepis :) Jestem pierogowym maniakiem a te były pyszne!

    OdpowiedzUsuń