wtorek, 18 października 2011

Po szwedzku

Przepis na tą sałatkę szwedzka mam od zaprzyjaźnionej Pani Profesor. Kiedyś, dawno temu spróbowałam u niej i tak zapadła mi w pamięć, tak przypasowała mym gustom smakowym, że od kiedy dostałam na nią przepis to  staram się zrobić zapas co roku. 


Składniki:
  • 8 kg ogórków
  • 0,5 kg marchewki
  • 1 kg cebuli
  • 20 dkg pietruszki
  • 2 główki czosnku
  • 0,5 litra octu 10% 
  • 0,5 litra oliwy
  • 1 szklanka cukru
  • 15 dkg soli
  • 30 ziaren pieprzu
  • 10 ziaren ziela angielskiego 
  • 10 goździków

Wykonanie:
Ogórki umyć, nie obierać, pokroić w grube krążki. Marchew, cebulę, korzeń pietruszki, czosnek pokroić w plasterki. Pokrojone warzywa posypać solą i cukrem. Pozostawić na 3-4 godziny. Ocet zagotować z przyprawami i wystudzonym zalać warzywa. Zagotować oliwę i dodać do warzyw. Napełniać słoiki warzywami dość mocno upychając. Pasteryzować ok. 20 minut.

6 komentarzy:

  1. Lubie takie połączenia :) Niezastąpiona sałateczka na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko koniecznie trzeba dysponować szatkownicą, co by się nie zrazić krojeniem 8 kg ogórasków ;) Albo malakser dobry, mój tnie zbyt cienkie plastry.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szatkownicy nie posiadam, więc o sałatce nawet nie myślę. Kiedy Aga masz na to wszystko czas?

    p.s. normalnie komentuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie posiadam, ale posiadam sąsiadkę co posiada ;) Już mi się mocno skurczył czas, a dziś się dowiedziałam, że znów go mniej ;)
    P.S. w końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też robiła sałatkę, bo wszyscy ją uwielbiają i mamy prawie identyczne przepisy jak widzę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę powiedzieć żonie, żeby zrobiła takie cudo :)

    OdpowiedzUsuń