Kolejny mazurek - tym razem taki, który na moich wypiekach zachwycił mnie wyglądem i tym przepisem się inspirowałam. Czekałam na Wielkanoc, między innymi dlatego by móc go zrobić. Na kruchy spód z braku masy marcepanowej dałam mielone migdały z łyżką cukru pudru i 3 kroplami aromatu migdałowego, na to wyłożyłam gorącą konfiturę pomarańczową i ozdobiłam pomarańczami kandyzowanymi, płatkami migdałów i czekoladą.
Kruchy spód:
Składniki:
- 30 dag mąki pszennej
- 10 dag cukru
- 20 dag masła
- 1 żółtko
- 2 łyżki gęstej śmietany
Wykonanie:
Mąkę przesiać, dodać masło, posiekać, dodać żółtko, cukier, śmietanę, szybciutko zagnieść, owinąć folią. Odłożyć na 1-2 godziny do lodówki. Rozwałkować na cienki 1cm placek, podziobać widelcem i upiec w blasze wyłożonej papierem do pieczenia na jasnozłoty kolor, w temperaturze 200C przez około 20 minut.
Masa pomarańczowa:
Składniki:
- 3 duże pomarańcze
- 1 cytryna
- 30 dkg cukru
Wykonanie:
Cytrusy dokładnie wyszorować. Zetrzeć skórkę bez jasnej, gorzkiej części. Obrać jasną skórę, a miąższ owoców pokroić w cząstki, pozbyć się pestek i zmiksować na gładką masę. Zasypać cukrem i gotować na wolnym ogniu 30-40 minut, aż z masy zrobi się konfitura. Gorącą wyłożyć na kruchy spód posypany mielonymi migdałami.
Kandyzowane pomarańcze:
Składniki:
- 2 małe albo jedna duża pomarańcza
- 1,5 szklanki wody
- 1 szklanka cukru
Wykonanie:
Cukier i wodę zagotować do rozpuszczenia się cukru. Pomarańczę pokroić na półcentymetrowe plasterki, zanurzyć w syropie i gotować przez godzinę na średnim ogniu, co jakiś czas odwracając plasterki. Powinny stać się szkliste. Po godzinie wyłożyć plasterki na papier do pieczenia do wystygnięcia.
Cudowny Agnieszko. Wszystkiego dobrego na święta
OdpowiedzUsuńJeśli smakuje tak jak wygląda to zamawiam dwa! :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt życzę!
Smakuje przednio! Pycha! Błogosławionych Świąt!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor i na pewno smakuje też cudnie :) pozdrawiam poświątecznie ;)
OdpowiedzUsuńOch WOW! Głodna się zrobiłam! Cudo! Wygląda wspaniale, a i pewnie pachnie i smakuje wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńprzepiekne ciasto, już samym wzrokiem chce się je zjeść :)
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko! Zjawiskowy! Zachwycać się będę bez końca!
OdpowiedzUsuńW Twych ustach wielka to pochwała :) Dzięki! :)
OdpowiedzUsuńAhh jestem zakochana w tych zdjęciach. wyobrażam sobie, że smakuje tak samo pysznie jak wygląda :) składniki na niego są na liście zakupów na święta i mam ogromna nadzieję, że u mnie chociaż w połowie będzie wyglądał tak dobrze jak Twój :)
OdpowiedzUsuńJa też go w tym roku robię :) Już chyba co roku będzie u mnie gościł :)
Usuń