Ostatnio robiłam pierwszą w życiu piżamową imprezę dla dzieci. Było świetnie. Z tej okazji na deser piżamowy zrobiłam szarlotkę. Zainspirowana przepisem Pani Bożeny Sikoń zastąpiłam rabarbar (bo na niego nie pora) smażonymi jabłkami. Wyszło przepysznie.
Składniki:
300 g margaryny (użyłam Kasi)
500 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
125 g cukru
szczypta soli
5 żółtek
2 łyżki kakao
smażone jabłka
cynamon - wedle gustu do posypania
Beza:
5 białek
250 g cukru
Wykonanie:
Margarynę stopić w rondlu i przestudzić. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Wsypać do przestudzonej margaryny i wymieszać drewnianą łyżką. Żółtka utrzeć z cukrem i dodać do margaryny i mąki. Szybko zagnieść ciasto. Podzielić na 2 części - mniejszą i większą. Do mniejszej dodać kakao i dobrze zagnieść. Obydwie porcje ciasta zawinąć w folię i schować do zamrażalnika do czasu, aż bardzo mocno stwardnieje. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Na tarce o grubych oczkach zetrzeć do tortownicy jasne ciasto (zostawić odrobinę). Na to zetrzeć ciasto kakaowe. Podpiec przez 25 minut w piekarniku nagrzanym do 170C.
Na podpieczone ciasto wyłożyć jabłka, posypać cynamonem.
Białka i cukier zmiksować na sztywną bezę. Wyłożyć na jabłka (najlepiej ręką, bo można sobie poszaleć z formą). Piec 40 minut w 170C.
Z miłą chęcią wpadłabym do Ciebie na kawę i kawałek tego pysznego ciacha :)
OdpowiedzUsuńMów kiedy :)
UsuńWygląda fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńDwa dni temu widziałam pierwszy rabarbar w sklepie. Już się nie mogę doczekać, aż znów zagości w mojej kuchni :)
Wspaniała szarlotka, super wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Prezentuje się przepysznie i na pewno tak smakuje, bo szarlotka to królowa wa wszelkich ciast!!!!
OdpowiedzUsuńniamniamniamniamniam
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny przepis?
OdpowiedzUsuńJaka wielkość tortownicy?
OdpowiedzUsuń